Lokata z funduszem inwestycyjnym – czy i gdzie założyć?

Lokaty z funduszem inwestycyjnym to bardziej zabieg marketingowy banków niż cokolwiek innego. Cel jest prosty – zainteresowanie klientów, którzy najlepiej czują się w gwarantowanych depozytach terminowych, czymś bardziej ryzykownym. Bank może wtedy zarobić na prowizjach jako pośrednik sprzedający jednostki funduszy inwestycyjnych. Z części tego zarobku finansuje wyższe oprocentowanie na części lokacyjnej takiego pakietu.

Naliczyłem, że lokatę z funduszem inwestycyjnym oferuje w tej chwili 8 banków, ale niewykluczone, że kogoś pominąłem. Szczegóły tych ofert znacznie się od siebie różnią, ale zasada jest wszędzie taka sama – kup za naszym pośrednictwem jednostki funduszy inwestycyjnych, a podwyższymy ci oprocentowanie na krótkoterminowej lokacie.

W których bankachmożna założyć lokatę w pakiecie z funduszem inwestycyjnym? Czy warto korzystać z tego typu promocji?

Jeśli kupimy jednostki funduszy akcyjnych, mieszanych lub obligacyjnych towarzystwa Skarbiec za pośrednictwem BGŻ Optima, bank umożliwi nam założenie promocyjnej lokaty na trzy miesiące o oprocentowaniu 6% w skali roku.

Całość inwestycjibędziemy musieli podzielić w proporcjach 75% (fundusze) – 25% (lokata). Na przykład, jeśli nasz kapitał do zainwestowania to 10 tysięcy złotych, 7,5 tysiąca musi tracić do funduszy, a 2,5 tysiąca na lokatę. Jest to depozyt nieodnawialny, a po trzech miesiącach kapitał i zysk trafiają z powrotem na konto oszczędnościowe.

Na plus tej ofercietrzeba zapisać możliwość kupienia jednostek bez opłat manipulacyjnych oraz stosunkowo wysokie oprocentowanie promocyjne na lokacie. Szkoda że w ofercie BGŻ Optima nie ma większej ilości funduszy Skarbca (np. małych i średnich spółek czy sektorów wzrostu).

Żeby skorzystać z oferty niezbędne będzie założenie darmowego konta oszczędnościowego w BGŻ Optima. W tej chwili płaci ono 4% w skali roku przez trzy miesiące dla nowych klientów – tutaj szczegóły aktualnej oferty banku. Za pomocą konta możne nabywać również fundusze innych towarzystw (m.in. Union Investment oraz Quercus).

mBank ma w tej chwilidwie osobne promocje związane z funduszami inwestycyjnymi. Pierwsza to lokata z funduszem działająca mniej więcej tak jak pakiet BGŻ Optima. Z dwoma ważnymi różnicami. Po pierwsze, promocyjne oprocentowanie na lokacie z funduszem wynosi tu 4% w skali roku (depozyt 3 miesięczny). Po drugie, do wyboru mamy ok. 20 różnych funduszy kilku polskich towarzystw.

Druga promocja działa inaczej. mBank zwróci nam 1% wartości zakupionych jednostek funduszy inwestycyjnych, jeśli kupimy je przed 31 sierpnia 2013r. (data końcowa promocji) i nie sprzedamy do końca tego roku. Zwrot pieniędzy nastąpi w pierwszych tygodniach 2014r. W promocji bierze udział kilkanaście różnych funduszy (tutaj lista funduszy, tutajregulamin).

Żeby skorzystać z promocji w mBanku musimy posiadać darmowe konto osobiste w tym banku i mieć dostęp do Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych, jednej z największych otwartych platform do inwestowania w fundusze bez opłat manipulacyjnych.

Alior Bank dzieli pakiet na połowę – 50% deponujemy na promocyjnej lokacie, 50% trafia do wybranego funduszu, na lokatę strukturyzowaną lub polisę inwestycyjną z jednorazową składką. Do wyboru dwa terminy lokat – 10 miesięczna z oprocentowaniem 4,25% w skali roku oraz 4 miesięczna z oprocentowaniem 5,5% w skali roku.

Minusem inwestowania z Alior Bankiem jest to, że ten bank nie zwalnia swoich klientów z opłat za nabycie jednostek. Czyli na samym starcie pracować będzie na nas kapitał pomniejszony o opłatę manipulacyjną. W BGŻ Optima i mBanku możemy tego uniknąć. Plusem jest dostęp do naprawdę szerokiej palety funduszy, w tym zagranicznych (np. Black Rock).

W Banku BPH możemy skorzystać z następującego pakietu – 50% środków (min. 2000zł) trafia na promocyjną lokatę z oprocentowaniem 8% w skali roku przez trzy miesiące, 50% środków trafia do jednego z trzech planów inwestycyjnych z jednorazową składką. Do naszej dyspozycji są jednostki funduszy towarzystw Aviva, Opera oraz BPH. Uwaga na opłaty dystrybucyjne.

Swoje połączenielokaty bankowej i inwestycji w fundusz proponuje również PKO BP. Pakiet dzieli się w proporcjach 50/50, a promocyjna lokata jest oprocentowana na 4% w skali roku i jest to depozyt 12 miesięczny. Do wyboru mamy kilka funduszy towarzystwa z grupy kapitałowej PKO BP o różnym poziomie ryzyka. Uwaga na opłaty dystrybucyjne.

Lokatę z funduszem inwestycyjnym da się założyć także w Eurobanku. Jest to pakiet dzielony na pół (50% lokata, 50% fundusz), a do naszej dyspozycji są jednostki funduszy towarzystwa Allianz. Promocyjne oprocentowanie wynosi 7% w skali roku dla depozytu na cztery miesiące oraz 6% dla depozytu na 6 miesięcy. Uwaga na opłaty dystrybucyjne.

Pakiet w proporcjach 50/50, z promocyjną lokatą na trzy miesiące z oprocentowaniem do 4,5% w skali roku oraz inwestycją w fundusze towarzystwa Millennium. Uwaga na opłaty dystrybucyjne.

Zestawienie zamyka bank BNP Paribas, z promocyjnym oprocentowaniem 5% w skali roku dla lokaty na 3 miesiące oraz 5,5% w skali roku dla lokaty na 6 miesięcy. Do dyspozycji mamy tylko fundusze towarzystwa BNP Paribas. Na stronie nie ma informacji o proporcjach podziału między częścią depozytową i inwestycyjną. Uwaga na opłaty dystrybucyjne.

Mój największy problem z tego typu produktami polega na tym, że wprowadzają olbrzymie zamierzanie wśród klientów. Dlaczego? Ponieważ łączą w jedno rozwiązanie dwa zasadniczo różne sposoby lokowania pieniędzy: gwarantowane depozyty bankowe oraz ryzykowne fundusze inwestycyjne.

To jest prosta droga do zamazania różnicy między pewnym oprocentowaniem lokaty a historycznymi stopami zwrotu funduszu, długością trwania lokaty a naszym horyzontem inwestycyjnym dla ryzykownych aktywów i wielu innych kluczowych różnic między lokatami a funduszami, na których często potykają się nawet całkiem rozsądni ludzie.

Mój drugi wielki problem z lokatami z funduszem inwestycyjnym polega na tym, że nie da się z góry ocenić rentowności takiego pakietu. Dlaczego? Ponieważ tylko jedna część inwestycji jest gwarantowana. Na dodatek część, która jest zazwyczaj proporcjonalnie mniejsza (np. 25% całości), jasno określona w czasie (np. 3 miesiące) oraz ograniczona, jeśli chodzi o potencjał zysków.

W rzeczywistościnajwięcej zależeć będzie od części inwestycyjnej, w której wydarzyć może się naprawdę wiele. W scenariuszu pesymistycznym ewentualne spadki wyceny jednostek są tak silne, że cała inwestycja (łącznie z lokatą) też jest przez jakiś czas na minusie. Jeśli wtedy sprzedamy jednostki, poniesiemy nieodwracalną stratę mimo promocyjnego oprocentowanie na lokacie.

W scenariuszu optymistycznym hojne zyski z części inwestycyjnej zdecydowanie poprawią rentowność całej inwestycji. Jeśli wtedy sprzedamy jednostki, stopa zwrotu całego pakietu wyniesie znacznie więcej niż oprocentowanie promocyjnej lokaty.

Lokaty z funduszem inwestycyjnym (szczególnie u tanich dystrybutorów jak BGŻ Optima czy mBank) można z całym przekonaniem polecić wszystkim, którzy i tak chcieli ulokować część swoich oszczędności w funduszach akcji, obligacji i mieszanych. Dlaczego nie skorzystać z promocyjnego sposobu nabycia jednostek i podwyższyć dodatkowo oprocentowanie na gwarantowanym depozycie?

Warto jednak pamiętaćo dwóch rzeczach. Po pierwsze, nie jest to tak naprawdę lokata z funduszem, ale dwie osobne inwestycje – krótkoterminowa lokata bankowa oraz bezterminowy fundusz inwestycyjny. Po drugie, o ile bank określił bardzo precyzyjnie warunki na lokacie (długość, oprocentowanie, odnawialność, itp.), to od nas zależy, w jaki sposób poprowadzimy część inwestycyjną. Czy dysponujemy jakimkolwiek pomysłem lub strategią inwestycyjną, która pomoże nam uniknąć rozczarowania ewentualnymi słabymi wynikami?

Tutaj wszystkie artykuły olokatach bankowych, funduszach inwestycyjnych oraz strategiach inwestycyjnych.

Warto również przejrzećinne narzędzia wspeirające oszczędzanie i inwestowanie.

Zapraszam do zapisywania się nabezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.