Oferta indywidualnychkont emerytalnych w towarzystwie funduszy inwestycyjnych ING została doceniona między innymi przez portal Analizy.pl. Wygrała ze znaczną przewagą nad konkurencją ranking IKE w TFI opublikowany pod koniec 2013 roku. IKE z funduszami inwestycyjnymi oferuje w tej chwili 15 towarzystw.
Czy IKE Plus oraz IKZE w towarzystwie ING są rzeczywiście najlepsze w tej kategorii kont emerytalnych? Otrzymuję bardzo dużo e-maili od czytelników z prośbą o przyjrzenie się w szczegółach temu produktowi oraz o wskazanie innych propozycji, które warto rozważyć. Jestem też osobiście zainteresowany tematem, ponieważ od ponad roku utrzymuję swoje oszczędności w innym towarzystwie i – jak zawsze – jestem otwarty na pozytywną zmianę. Po roku od podpisania umowy o IKE można przenieść środki do innego dostawcy bez ponoszenia kosztów (tzw. wypłata transferowa).
Jaka jest moja opinia o IKE Plus oraz IKZE w TFI ING? Zapraszam na szczegółową analizę.
Inne możliwości w trzecim filarze
Na początek kilka słów ogólnego wprowadzenia, żeby poszerzyć trochę perspektywę. Fundusze inwestycyjne to wyłącznie jedna z pięciu możliwych form gromadzenia oszczędności w tzw. trzecim filarze. Możemy również skorzystać z oferty banków (depozyty), biur maklerskich (papiery wartościowe na GPW lub detaliczne obligacje skarbu państwa), powszechnych towarzystw emerytalnych (dobrowolne fundusze emerytalne) oraz zakładów ubezpieczeń (ubezpieczenia na życie).
Każda z tych form ma wady i zalety, które wielokrotnie opisywałem w tym serwisie. Nie uważam, żeby było jedno najlepsze, magiczne rozwiązanie dla wszystkich. O czynnikach, które warto wziąć pod uwagę przy wyborze formy IKE lub IKZE pisałem między innymi w tym poradnikowym artykule.
Osobiście zacząłemoszczędzać na indywidualnym koncie emerytalnym w formie obligacji skarbu państwa w czasach, gdy oferowały konkurencyjne warunki. Po roku przeniosłem środki do towarzystwa funduszy inwestycyjnych (innego niż ING TFI), gdzie utrzymuję je do tej pory. W momencie wypłaty transferowej IKE Plus w TFI ING nie było jeszcze dostępne w obecnej formie.
To nie była dla mnie łatwa decyzja (pisałem o tym w tym wpisie), ponieważ uważam koszty prowadzenia funduszy inwestycyjnych w Polsce za zbyt wysokie. Idealnym rozwiązaniem byłyby fundusze ETF lub fundusze indeksowe, ale ich oferta jest jeszcze w Polsce zbyt wąska i zbyt mało płynna, żeby stworzyć zróżnicowany portfel inwestycyjny dostosowany do moich potrzeb. Nie czuję się też zbyt pewnie inwestując w akcje lub obligacje pojedynczych spółek, więc na tym etapie preferuję fundusze inwestycyjne.
Z kolei swoje indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego prowadzę od samego początku (od 2012 roku) w formie rachunku inwestycyjnego w biurze maklerskim BDM (pisałem o tym w tym wpisie). Inwestuję przez nie wyłącznie w fundusze ETF oraz spółki wypłacające regularną dywidendę. Limity wpłat na IKZE są znacznie niższe, więc łatwiej mi zaakceptować to, że wszystkie oszczędności są obciążone ryzykiem charakterystycznym dla rynku akcji. Łącznie na IKE i IKZE utrzymuję alokację między klasy aktywów odpowiednią do mojej sytuacji życiowej oraz tolerancji na ryzyko.
Dla osób, które nie akceptują żadnej zmienności i wymagają, żeby ich oszczędności podlegały gwarancjom państwa, polecam IKE w formie depozytu bankowego lub dziesięcioletnich obligacji skarbowych. Niestety oferta IKZE dla bardziej konserwatywnych inwestorów praktycznie nie istnieje – recenzowałem niedawno bardzo krytycznie IKZE w ING Banku Śląskim.
IKE Plus i IKZE w towarzystwie funduszy inwestycyjnych ING - opłaty
Na starcie chciałbym zaznaczyć, że TFI ING (oferujący fundusze inwestycyjne) to inna firma niż ING Bank Śląski (oferujący usługi bankowe), zakład ubezpieczeń ING Życie (oferujący ubezpieczenia) czy PTE ING (obsługujący otwarty fundusz emerytalny oraz dobrowolny fundusz emerytalny). Należą do tej samej grupy kapitałowej ING, ale są wewnątrz niej odrębnymi bytami.
Jakie są najważniejsze zalety IKE Plus i IKZE w TFI ING? Po pierwsze – brak opłat dystrybucyjnych i manipulacyjnych oraz obniżone opłaty za zarządzanie dla klientów, którzy założyli konto emerytalne przez platformę internetową towarzystwa. Jak wielokrotnie pisałem, im droższe narzędzie do inwestowania wybierzemy, tym niższe będą nasze stopy zwrotu.
Oferta ING TFI wyróżnia się pozytywnie na tle konkurencji. Jeśli sami przejdziemy proces zakładania konta w internecie, otwarcie rejestru nie będzie nas nic kosztować. Dla porównania, inne towarzystwo ze świetną ofertą funduszy w ramach IKE i IKZE – Union Investment, wymaga opłaty 400zł za otwarcie każdego z rejestrów u swoich dystrybutorów i nie daje możliwości zawarcia umowy przez internet. Za darmo otworzymy IKE i IKZE przez internet między innymi w TFI Legg Mason.
Inwestując przez platformę internetową ING TFI nie zapłacimy też nic za nabycie lub zamianę jednostek jednego funduszu na inny. To jednak generalnie standard w kilku innych towarzystwach, np. KBC TFI, Arka BZWBK czy Skarbiec.
Ale i tak najważniejszesą stałe opłaty za zarządzanie, które w długim terminie mają największy wpływ na rentowność inwestycji. Polskie fundusze inwestycyjne należą do bardzo drogich w porównaniu z funduszami w krajach zachodnich, np. roczna opłata za zarządzanie w funduszu ING Akcji to 3,5% aktywów, w funduszu ING Obligacji to 1,25% aktywów rocznie, a w ING Globalnym Długu Korporacyjnego to 1,8% w skali roku. Opłaty są już wliczone w wyceny jednostek, więc w notowaniach widzimy cenę netto (po wszystkich odliczeniach), ale nie zmienia to faktu, że istotną część aktywów co roku przejmuje z naszego konta towarzystwo funduszy inwestycyjnych.
IKE Plus oraz IKZE w ING TFI wyróżnia się tym, że towarzystwo postanowiło obniżyć o ok. 25% opłatę za zarządzanie we wszystkich funduszach w ramach tych kont emerytalnych. To oznacza, że roczna opłata za zarządzanie w ING Akcji wynosi 2,7%, w ING obligacji 0,95%, a ING Globalnego Długu Korporacyjnego 1,35% rocznie. ING TFI stworzyło dla internetowych IKE Plus i IKZE specjalną kategorię jednostek – K.
Czy to ma takie wielkie znaczenie? Poniżej przykład trzech funduszy akcji ze stopami zwrotu tylko za ostatni rok w wersji standardowej oraz (niżej) w wersji dla kont IKE Plus i IKZE.
Różnicę widać gołym okiem już po 6-12 miesiącach, a po kilkunastu-kilkudziesięciu latach przełoży się na stopy zwrotu wyższe o kilka-kilkanaście procent. Jednostki K z obniżonymi opłatami za zarządzanie są dostępne wyłącznie dla klientów, którzy założyli IKE Plus lub IKZE przez internet. Klienci innych dystrybutorów (np. BGŻ Optima czy SFI mBanku) czy zakładów ubezpieczeń prowadzących długoterminowe polisy inwestycyjne (np. Aegon, Skandia, Open Life czy Generali) płacą standardowe stawki. Podobnie inwestorzy otwierający na platformie internetowej TFI ING zwykłe rejestry.
Byłoby cudownie, gdyby opłaty za zarządzanie były jeszcze niższe na kontach emerytalnych – przecież właściciele IKE i IKZE to idealni klienci dla towarzystw – długoterminowi, systematyczni, z jasnym celem. Ale i tak należy docenić ruch ING TFI – na tym rynku obniżki opłat dla klientów praktycznie się nie zdarzają.
IKE Plus i IKZE w towarzystwie funduszy inwestycyjnych ING – fundusze
Drugą cechą, która wyróżnia IKE Plus i IKZE w TFI ING, jest bogata oferta funduszy inwestycyjnych dostępnych na kontach emerytalnych. Do naszej dyspozycji jest 19 funduszy, w tym tzw. fundusze cyklu życia. Na rejestrach IKE i IKZE wszystkie stanowią jeden parasol z darmowymi zamianami.
Czy to ma wielkie znaczenie? Moim zdaniem – tak. Z jednej strony mamy dostęp do naprawdę imponującej ilości klas aktywów – od rynku pieniężnego poprzez obligacje skarbowe po akcje firm japońskich czy europejskich spółek dywidendowych.
W praktyce oznacza to kilka rzeczy. Po pierwsze, w zależności od naszego apetytu i tolerancji na ryzyko, możemy opierać swoją inwestycję o bardzo bezpieczne aktywa (np. ING Gotówkowy) i stopniować ekspozycję na ryzyko i potencjalne zyski. Po drugie, nie jesteśmy zamknięci w funduszach inwestycyjnych opartych o polskie aktywa. Uważam, że dywersyfikacja geograficzna jest bardzo pożądanym elementem w długoterminowych oszczędnościach, tym bardziej że pierwszy (ZUS) i drugi filar (OFE) systemu emerytalnego zależą głównie od stanu polskiej gospodarki.
Z drugiej strony, dla klientów, którzy nie są na siłach, żeby tworzyć własny portfel inwestycyjny w ramach IKE Plus lub IKZE towarzystwo stworzyło kilka gotowych strategii. Dwie z nich to dobrze znane fundusze mieszane (stabilnego wzrostu i zrównoważony). Oprócz tego możemy skorzystać z tzw. funduszy cyklu życia ING Perspektywa, które w swoją strategię inwestycją mają wpisany konkretny horyzont inwestycyjny (np. rok 2040). Nie jestem bezkrytyczny w stosunku dotego typu funduszy, ale mogą one zapewnić jasną i konsekwentną strategię dla osób, którzy jej potrzebują.
Fundusze cyklu życiato nowe rozwiązanie na polskim rynku, więc trudno wyrokować, czy sprawdzą się w długim terminie. Ich skuteczność będzie w dużym stopniu zależeć od tego, „jak ułoży się rynek”. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na ważną cechę tych funduszy. Przyjrzyjmy się ich wynikom za ostatni rok.
Proszę zwrócić uwagęna „porządek” w ich wynikach. Zarządzający tak zbudowali portfel, że fundusz o najdalszej dacie docelowej zarabia najlepiej w okresie dobrej koniunktury, ale też traci najwięcej podczas spadków. Nie ma tu przypadku w stylu: „w tym miesiącu najlepszy był fundusz obligacji, w kolejnym małych i średnich spółek, a potem znowu obligacji, itd”. Klienci muszą tylko zdecydować się, jaki poziom ryzyka (oraz datę docelową) akceptują i od początku wiadomo, czego się po takim funduszu spodziewać.
IKE Plus i IKZE w towarzystwie funduszy inwestycyjnych ING – platforma internetowa i obsługa klienta
Nie jestem (jeszcze) właścicielem IKE Plus i IKZE w TFI ING, ale mam dostęp do ich platformy internetowej. Inwestuję tam przez zwykły rejestr – chwilowo wszystkie (niewielkie) środki utrzymuję w funduszu gotówkowym ING Depozytowy. Tak wygląda panel użytkownika.
System jest nowoczesny, prosty w obsłudze, dobrze opisany i oznakowany (np. użycie kolorów dla różnych funduszu parasolowych). Towarzystwo domyślnie prowadzi korespondencję (np. dotyczącą zamian i konwersji jednostek) w formie elektronicznej. W systemie możemy otworzyć i prowadzić trzy rodzaje rejestrów – zwykły (na razie mam tylko taki), IKE oraz IKZE.
Miałem do czynieniarównież z telefoniczną obsługą klienta ING TFI podczas otwierania pierwszego rejestru oraz wykonywania przelewów – nie mam najmniejszych zastrzeżeń.
Wyniki funduszy inwestycyjnych TFI ING
Bieżące notowaniafunduszy można sprawdzić na ich stronie internetowej w zakładce notowania – warto pamiętać, że dla jednostek utrzymywanych w ramach IKE i IKZE (czyli K) musimy ustawić odpowiedni filtr. Strona domyślnie pokazuje wyniki dla zwykłych jednostek.
Wyniki funduszyinwestycyjnych są zmienne w czasie, więc nie należy się ekscytować wzrostami w ostatnich 2-3 latach. Nie ma żadnej gwarancji, że się powtórzą. Dotyczy to szczególnie funduszy akcji i obligacji, w mniejszym stopniu funduszy gotówkowych. W jaki sposób chciałbym więc ocenić wyniki funduszy ING?
Proponuję przyjrzeć się, jak wypadały na tle innych funduszy inwestycyjnych z tej klasy. Dane poniżej (z Analizy.pl) pokazują, które miejsce w grupie podobnych funduszy zajmował ING Akcji w poprzednich latach i jakie osiągał stopy zwrotu. Są to dane dla zwykłych jednostek (nie tych z pomniejszoną opłatą za zarządzanie).
Podobne zestawienie dla funduszu ING Stabilnego Wzrostu
Oraz zestawienie dla funduszu ING Obligacji
Uważam wyniki flagowych funduszy ING za przeciętne – na pewno nie są to nieustający liderzy w swoich kategoriach. Ale funduszy, które z roku na rok wygrywają z całą konkurencją jest na rynku niewiele (np. Quercus Agresywny, niedostępny przez IKE czy IKZE) i ich przewaga wcale nie musi się utrzymać w przyszłości.
Pozytywnie na stopy zwrotu z funduszy na kontach IKE Plus oraz IKZE będą na pewno wpływać obniżone o ok. 25% opłaty za zarządzanie. Na plus ofercie ING TFI zapisałbym też to, że jest to duże towarzystwo obecne na rynku od lat – na kontach emerytalnych, które w założeniu mają służyć do wieloletniego oszczędzania, stabilność dostawcy jest ważną wartością.
IKE Plus i IKZE w TFI ING – moja opinia
Kiedy przenosiłemswoje oszczędności z IKE Obligacje na IKE w funduszach inwestycyjnych, IKE Plus w TFI ING w obecnej formie nie istniało. Towarzystwo stopniowo uatrakcyjniało swoją ofertę kont emerytalnych, rozszerzając dostępne fundusze, obniżając opłaty oraz dopieszczając internetowy system obsługi.
Gdy jakiś rok temu robiłem przegląd towarzystw funduszy inwestycyjnych oferujących IKE, ING TFI obniżało na tym rejestrze opłatę za zarządzanie wyłącznie w funduszach cyklu życia. W październiku 2013 roku wprowadziło nową taryfę opłat z niższymi o ok. 25% opłatami za zarządzanie we wszystkich 19 funduszach dostępnych na IKE i IKZE oraz wprowadziło kategorię K jednostek.
Nie widzę w tej chwili innego towarzystwa, które miałoby w ofercie tak przemyślany, bogaty, nowoczesny i „tani” w obsłudze produkt IKE lub IKZE. Moje jedyne zastrzeżenia budzi przeciętna jakość zarządzania w tym towarzystwie, ale po pierwsze jest to kwestia bardzo trudna do zmierzenia „raz na zawsze”, a po drugie TFI ING mocno nadrabia obniżonymi o ok. 25% opłatami za zarządzanie na kontach emerytalnych, które podwyższą stopy zwrotu dla jednostek K.
W tej chwili mogędokonać bezpłatnej wypłaty transferowej z mojego obecnego IKE. Czy po przyjrzeniu się ofercie IKE Plus i IKZE w ING TFI przejdę do tego towarzystwa? Muszę przyznać, że mam na to wielką ochotę – przyciągają mnie przede wszystkim obniżone opłaty za zarządzanie oraz dostęp do dużej ilości klas aktywów, w tym rynków zagranicznych.
IKE Plus i IKZE można założyć bezpośrednio przez platformę internetową TFI ING.
Warto również przejrzeć inne narzędzia wspomagające oszczędzanie i inwestowanie.
Zapraszam do zapisywania się na bezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.
Zapraszam do zapisywania się na bezpłatny, e-mailowy tygodnik Moja Przyszła Emerytura – co niedzielę podsumowanie tygodnia, zapowiedzi oraz coś ekstra.